Biblia, oczywiście, nic nie mówi o narodzeniu Maryi. Różne pobożne opowiastki przedstawiają różne kolorowe wersje tej historii (zwykle równie nieprawdopodobne i historycznie, i kulturowo). Przyjmuje się tradycyjnie, że rodzice Maryi to Joachim i Anna. Jakkolwiek mieli na imię, na pewno jacyś byli :). I na pewno kiedyś urodziła im się córka. I prawdopodobnie woleliby jednak syna, no. Tak czy inaczej, umownie obchodzimy urodziny Maryi 8 września.
8 września (czasem w niektórych miejscach 15 sierpnia) bywa także dniem dożynek, czyli święta zakończenia zbiorów tego, co na polu urosło. Z tej okazji przygotowywane są (i często poświęcane na uroczystej mszy) wieńce dożynkowe. Wieńce są misternie splatane z kłosów zbóż i suchych ziół i kwiatów, zwykle w formę korony, monstrancji lub innych symboli religijnych lub patriotycznych. Pamiętam, że jako nastoletnie dziecię pomagałam w robieniu takiego wieńca.
Tradycje rolniczo-dożynkowe siłą rzeczy najlepiej przetrwały na wsi, ale ostatnio przejmują je także w miastach właściciele ogródków działkowych i przydomowych. Zdarza się i w mieście, że po mszy 8 września ksiądz przechodzi przez kościół i święci ziarno. Zakładając, że ktoś jakieś w kieszeni jednak ma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz