Ciasto ze śliwkami to tradycyjny wypiek wrześniowy. Potrzebne są składniki na kruche ciasto (przepis tu :klik:) i z pół kilo śliwek węgierek. Z tej porcji wyjdą dwie duże blachy.
Ciasto robimy z podanego w linku wyżej przepisu do momentu wyłożenia na blachy.
Ciasta na razie nie pieczemy. Na surowe ciasto wyłożone na posmarowaną blachę układamy rzadko połówki śliwek węgierek przekrojoną stroną do góry, skórką na dół. I dopiero teraz ciasto ląduje w piekarniku.
Piecze się toto 30 minut z grubsza w 180 stopniach, ma być lekko złote, a śliwki mają ciut ciut puścić sok.
Ciasto kroimy na kawałki, inaczej nie da się wyjąć z blachy. Docelowo kroimy na porcje, każda z jedną śliwką na środku. Jeśli ktoś bardzo lubi bardzo słodkie rzeczy, może natychmiast po wyjęciu z piekarnika oprószyć ciasto cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz