Święty Ignacy Loyola (albo: z Loyoli), czyli właściwie Inigo Lopez, urodził się w roku 1491 na zamku w Loyola w kraju Basków w Hiszpanii. Szybko zrobił karierę, jako chłopak był paziem na królewskim dworze, potem został rycerzem. Walcząc z Francją, w 1521 r. został ranny i przewieziono go do domu. Szeroko rozpowszechniona jest opowieść, jak to dochodząc do zdrowia Ignacy przeszedł nawrócenie i sformułował pierwsze zasady swojej (czyli ignacjańskiej) duchowości. Nie wrócił już do zawodu rycerza, lecz zamieszkał u dominikanów, gdzie prowadził przez jakiś czas skrajnie ascetyczny żywot. Potem jako żebrak wyruszył w pielgrzymkę do ziemi świętej, podpadał Inkwizycji, siadywał w więzieniach, w przerwach zajmując się studiami i nauką. Studiował m. in. w Paryżu, gdzie spotkał pierwszych przyjaciół, wraz z którymi zawiązał nowy zakon. Oprócz ślubów czystości i ubóstwa ślubowali szczególne posłuszeństwo papieżowi. Nazwali się Towarzystwem Jezusowym. Z czasem wszyscy przyjęli święcenia kapłańskie, a Ignacy napisał konstytucję zakonną, zatwierdzoną ostatecznie w 1540 r. Zajmował się potem pisaniem i doglądaniem zakonnych spraw. Umarł w 1556 roku, beatyfikowano go 13 lat potem, kanonizowano w 1623.
Jezuici zajmowali się misjami i edukacją. Kolegia jezuickie były popularną formą kształcenia dla co bogatszych ludzi w całej Europie, a zakon stawał się coraz popularniejszy. Choćby w Polsce od sławnych (i czasem świętych) jezuitów aż się roi. Jezuitami byli św. Stanisław Kostka i św. Andrzej Bobola -
patroni Polski, poza tym Jakub Wujek (tłumacz
pierwszej drukowanej "Biblii" w Polsce), Piotr Skarga,
Franciszek Bohomolec, Adam Naruszewicz, Franciszek Kniaźnin, Jan Woronicz, Grzegorz Piramowicz i wielu innych. Znak jezuitów (dziś powiedzielibyśmy: logo) zawiera monogram Jezusa IHS wpisany w słońce. Czasem można zobaczyć litery AMDG wpisane w jezuickie słońce - to od dewizy Ignacego: Ad maiorem Dei gloriam, na większą chwalę Boga.
Duchowość ignacjańska jest jedną z popularniejszych form duchowości wśród świeckich w Kościele. Być może wynika to dość bezpośrednio z faktu, że jezuici nigdy nie uformowali żeńskiej odmiany swojego zakonu, a w Kościele całe mrowie bab miało ambicję żyć według ich duchowości. :) W każdym razie na podstawie napisanych przez Ignacego "Ćwiczeń duchownych" zorganizowano cały system rekolekcji ignacjańskich.
Habit jezuitów, hm. Jezuici zasłynęli z tego, że na co dzień w habitach nie chadzają, preferując strój świecki, niejako programowo, a czasem wręcz ostentacyjnie :). Gdyby ktoś miał szczęście spotkać księdza w trochę innej niż normalna czarnej sutannie z pasem, to proponuję zrobić sobie zdjęcie. :))) Prawdopodobnie to niezwykle rzadki okaz ubranego w stój zakonny jezuity.
Kościół obchodzi wspomnienie obowiązkowe św. Ignacego 31 lipca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz