Lipy kwitną... w czerwcu. Zdarza się, że przeciągają kwitnienie na początek lipca, ale jeśli koniec czerwca jest upalny, to w lipcu większość lip już przekwitła.
Kwitnące lipy to niezapomniany widok. I niezapomniany zapach.
Jeśli dodamy, że lipa jest rośliną miododajną, to łatwo dodać efekty dźwiękowe w postaci bzyczenia pszczół. Które zresztą często można zobaczyć pod lipami martwe. Najczęściej są to wtedy lipy egzotyczne, chyba najgorsza jest lipa węgierska, podobno bywa toksyczna dla owadów zapylających. Zdarza się też, że pszczoły padają po prostu z przegrzania albo z innych powodów.
Naszą rodzimą lipą jest lipa drobnolistna.
Charakterystyczne dla niej są niewielkie listki i kwiatki, które są nad liśćmi (nie zwisają z drzewa w dół). Nasienniki lipy drobnolistnej też są drobne.
Lipa szerokolistna ma dużo większe liście, a jej kwiaty zwisają z gałązki w dół.
Są większe i masywniejsze niż kwiatki lipy drobnolistnej.
Również nasienniki ma dużo większe, średnicy około pół centymetra.
U nas na stanowiskach naturalnych rosną tylko lipy drobnolistne. Szerokolistne podobno trafiają się w górach, a oprócz tego są sadzone jako drzewa ozdobne. Oba gatunki tworzą mieszańce, które mają cechy pośrednie w stosunku do rodziców. Sadzone są także lipy egzotyczne, chociaż z węgierskiej (czyli srebrzystej) powoli się rezygnuje, właśnie ze względu na trucie pszczół i trzmieli.
Podobno z każdej lipy można suszyć kwiat na herbatkę - chociaż uważałabym na lipy rosnące przy ulicach, no i na lipy z gatunków toksycznych. Jeśli ktoś chce zbierać kwiat lipowy, to najlepiej z lipy drobnolistnej, która rośnie w lesie. Herbatka świetnie rozgrzewa przy przeziębieniach.
Drewno lipowe jest miękkie i to z niego tradycyjnie rzeźbi się ludowe świątki i figurki do kapliczek. Trzeba jeszcze wspomnieć lipowe łyko, ciągnące się długimi pasmami przy łamaniu gałązek - z tego łyka wyrabiano przeróżne plecionki, w tym słynne łapcie z łyka, rodzaj obuwia (rysunek patrz gugle).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz