Od kilku czynników zależy, co zobaczymy na umajonej łące: od rodzaju gleby, jej kwasowości i zasobności w składniki mineralne, od wilgotności i częstotliwości koszenia. U nas łąki są zwykle na kiepskich glebach o odczynie raczej kwaśnym i w dość wilgotnych miejscach, a kosi się je dwa, góra trzy razy w roku. I w maju wśród wysokich traw spotykamy głównie firletki, jaskry i kwitnący szczaw.
lub traw, które też potrafią na różowawy kolor zakwitnąć.
A wszystko to zmienia kolory dzień po dniu, jak w kalejdoskopie, w słońcu, w suszy lub w deszczu, aż w końcu ustąpi czerwcowym kwiatom lub... wpadnie pod kosiarkę. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz