białe zawilce
niebieskie przylaszczki
i różowe miodunki.
Kokorycze znane są z tego, że zapylające je owady, aby dostać się do jedzonka, muszą odgryźć kawałek kwiatu. Najczęściej są fioletowe, ale trafiają się także w odcieniach różu.
Zawilce najczęściej tworzą całe łany. Białe. Żółte zawilce trafiają się pojedynczo. (A na zdjęciu wyżej te żółte to ziarnopłony, nie zawilce - ziarnopłony w lasach rosną rzadko.)
Są miejsca, gdzie przylaszczki też występują masowo.
Miodunki często rosną w grupkach. Świeżo rozwinięte kwiatki są różowe, z wiekiem zmieniają kolor na fiolet.
Z kwiatów miodunki kiedyś wysysaliśmy "miód" - słodki nektar. Wyrywaliśmy kolorowe kwiatki z zielonego kielicha kwiatowego i ssaliśmy od dołu, od strony wyrwanej - czasem bywały słodkie. W ogóle rwaliśmy masowo całe garście tych wiosennych kwiatów na pierwsze bukiety - "dla mamy", "dla babci" - zwłaszcza potem, kiedy już nie wychodziła z domu. Pamiętam nawet zrywanie garściami przylaszczek, pewnie teraz byłoby to karygodne :) - do całkiem niedawna przylaszczka była pod ochroną, a i teraz są miejsca, gdzie po prostu nie rośnie. Przeniosła się za to do ogródków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz