Jednymi z pierwszych są ranniki i przebiśniegi (śnieżyczki) > luty :klik:.
Zaraz potem zakwitają krokusy. Krokusy mają bulwki, nie cebulki.
Innymi kwiatkami wczesnowiosennymi, często pędzonymi w doniczkach, są szafirki i narcyzy.
Najwięcej kolorów (i kształtów) z wiosennych kwiatów cebulowych mają, oczywiście, tulipany.
Są jeszcze, chyba najpopularniejsze w doniczkach i bardzo pachnące hiacynty w całej gamie kolorów, najczęściej białe, różowe lub niebieskie. Gruntowe kwitną w kwietniu, ale potrzebują dobrych warunków w ogrodzie.
Kiedyś krokusy w doniczce były obowiązkowym prezentem na dzień kobiet. Szafirki kwitły tylko w ogródku, nikt ich w doniczkach nie sprzedawał, i były tylko niebieskie. Narcyzy też rosły w ogródku na kwiat cięty, były duże, biało-żółte albo całe żółte, nazywane wtedy żonkilami.
Tulipany kiedyś były tylko czerwone, obowiązkowo z czarną plamą w środku na dole. Hiacynty znałam tylko z ogródków, i to tych bardziej ekskluzywnych.
Rośliny cebulkowe kwitną wcześniej niż niecebulkowe :), bo korzystają z zapasów zgromadzonych w cebulkach i nie muszą wiele produkować, zanim zakwitną. Dlatego potrafią najpierw wypuszczać kwiaty, a potem dopiero liście.
Kupione w sklepach cebulki po przekwitnieniu można wysadzić do ogródka, jest szansa, że zakwitną w następnych latach, chociaż zdarza się, że w doniczkach pędzone są odmiany delikatne, które nie wytrzymają polskiej zimy. Ale spróbować warto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz