święty Jan Bosko

żył sobie we Włoszech w XIX wieku, pochodził z biednej rodziny. Był księdzem. Zajął się biedną, często bezdomną młodzieżą i osieroconymi dziećmi - i dla opieki nad nimi stworzył zgromadzenia zakonne, męskie Towarzystwo św. Franciszka Salezego (skrót SDB), opiekujące się chłopakami,  i żeńskie, Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych (skrót FMA albo CMW). O świętym Janie Bosko opowiada się, że potrafił wypraszać cuda, bilokować i dokonywać przeróżnych niezwykłości.

Jan Bosko uważany jest do dziś dnia za jednego z lepszych pedagogów w Kościele, a salezjanie i salezjanki prowadzą szkoły i internaty (w Polsce chyba największy i najsławniejszy zespół szkół w Oświęcimiu). Pracują też na misjach. Salezjanie-księża chodzą w zwykłych czarnych sutannach, salezjanie-bracia łażą w cywilu, a siostry salezjanki mają nie za długie szare habity, spod których wystaje biały golfik :).

 Salezjaninem był m. in. kardynał August Hlond, prymas Polski w latach 1926–1948.

 Kościół obchodzi wspomnienie świętego Jana Bosko 31 stycznia.