zima

teoretycznie zima zaczyna się jakoś w okolicach 21 grudnia. A w praktyce to zima u nas dziś wyglądała tak:
To białe to ścieżka przyprószona śniegiem. Zresztą za parę godzin poszedł deszcz i ze śniegu zostało na chodnikach gustowne błoto. Jeśli będzie mróz w nocy, rano będzie ślisko...

I tak, niestety, coraz częściej wygląda typowa polska zima. Czasem zdarza się epizod zimowy - kilka dni ze śniegiem i/lub z mrozem. Ale to bardzo rzadko przypada w święta. W zasadzie to równie często (albo równie rzadko) mamy śnieg na Boże Narodzenie i na Wielkanoc.

Polska zima charakteryzuje się obecnie wilgotnym chłodem i krótkimi, ciemnymi dniami. Słońca nie bywa wiele i nawet w pogodne dni bywa najwyżej takie:
(to zdjęcie robione dziś, 21 grudnia,  koło południa :).

Większość ludzi nie lubi zimy w polskim wydaniu. Jest za zimno, żeby być na dworze, za niewygodnie na podróże i wyjazdy, za szybko robi się ciemno, żeby mieć motywację do działania. W dodatku taka mokra, rozpaćkana zima to idealny czas na choroby zaziębieniowo-wirusowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz