o drzewie, które nazywa się choin(k)a :)

Jako choinki na Boże Narodzenie używane są najczęściej świerki, jodły i sosny. W gwarach regionalnych "choina" to świerk albo jodła. Ale istnieje prawdziwe drzewo, które naukowo nazywa się choina, a jeśli jest małe - choinka :)
 To drzewo to choina kanadyjska. Dziko rośnie w Ameryce Północnej, u nas jest drzewem ozdobnym hodowanym w licznych formach, w tym drzewiastej. W starych parkach choina dorasta do znacznych wysokości.
Choina ma bardzo nieregularny, luźny pokrój - na zdjęciu niżej w porównaniu ze świerkiem. Świerk po lewej, choina po prawej.
Gałązki są luźno, lekko ułożone, bardzo nieregularnie, robią wrażenie pierzastych, a swoją lekkością sprawiają wrażenie, że roślina jest jakimś żywotnikiem (tują) albo jakimś luźniejszym gatunkiem cyprysika.
Jednak, gdy się przyjrzeć z bliska, choina ma prawdziwe igiełki, nie łuski. Krótkie, sztywne, ciemnozielone igiełki.
I byłaby teraz podobna do cisa, gdyby nie szyszki. Bo cis ma szyszkojagody - okrągłe i czerwone, a choin(k)a - proszę bardzo.
Szyszeczki są maleńkie, długości ok. centymetra i średnicy pięciu milimetrów. Zwykle zalegają na ziemi pod choin(k)ą, tu w porównaniu do pozostawionej przez wiewiórkę skorupki po włoskim orzechu:
A to kora na choin(k)owym pniu:
I widok z dołu na koronę drzewa:

Choin(ek) nie uprawia się na choinki. Być może mają zbyt luźny pokrój, robiący wrażenie bałaganu, zbyt wiotkie gałązki, do których nic się nie da przyczepić, może wchodzą też w grę jakieś warunki uprawy na plantacjach i po prostu brak tradycji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz