o marcowych kwiatkach

Jako jedne z pierwszych wiosennych kwiatków zakwitają podbiały.

 Podbiał nie rośnie wszędzie - spotyka się go na budowach, przydrożach i nieużytkach. Są miejsca, gdzie rośnie masowo:

Po kilku ciepłych dniach kwiatki zwieszają łebki i zmieniają się w miniaturki dmuchawców, ale sukcesywnie rozwijają się nowe. Podbiał jest cenionym surowcem zielarskim.

Niemal tak wcześnie jak podbiał zakwitają złocie.

Złocie rosną (i kwitną) absolutnie wszędzie: w parkach, ogrodach, na trawnikach, przy chodnikach, na cmentarzach, w krzakach, przy płotach. Są różne gatunki złoci, większe i drobniejsze, różniące się trochę wczesnością kwitnienia.

A tu, dla odmiany, złoć w towarzystwie jasnoty.

Jasnota purpurowa też jest jednym z pierwszych kwiatów wiosny. Pamiętam, jak w przedszkolu rwaliśmy te kwiatki na bukieciki, kiedy jeszcze nie było nic innego.
Jasnotę często odwiedzają pierwsze trzmiele.

No i, oczywiście, stokrotki.
Stokrotka w zasadzie potrafi kwitnąć i całą zimę, jeśli tylko nie ma mrozów i śniegu, ale zimowe kwiaty stokrotki praktycznie nie mają szypułek i nie odstają od ziemi. Kiedy nadchodzi wiosna, stokrotka wypuszcza kwiatki na szypułkach - i można z niej zrobić bukiecik.

Teoretycznie można bawić się we wróżby z płatków stokrotki (albo na zasadzie powtarzania w kółko "kocha, nie kocha", albo recytowania (też w kółko) bardziej skomplikowanych wierszyków, typu "kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje, w myśli, w mowie, w sercu, na ślubnym kobiercu" - przy każdej opcji odrywało się jeden stokrotkowy płatek i patrzyło się, na czym stanęło :) - ale stokrotka ma tyle płatków i tak drobniutkich, że solidne wykonanie takiej wróżby wymaga dużego samozaparcia. Już częściej bawiliśmy się tak z płatkami rumianków (albo złocieni).