To, co wszyscy ludzie nazywają "postem", czyli niejedzenie mięsa, w prawie kościelnym nazywa się "wstrzemięźliwość (od pokarmów mięsnych)", ale i tak wszyscy normalni ludzie właśnie na to mówią: post. I pytanie: czy w ten piątek jest post? oznacza: czy można jeść mięso?
Ten post od mięsa obowiązuje w Polsce we wszystkie piątki roku i w Popielec, chyba że w jakiś piątek wypada liturgiczna uroczystość (nie święto). Ponieważ u nas pości się we wszystkie piątki roku, Wielki Post nie jest czasem jakiegoś specjalnego poszczenia.
Pamiętam, że jak byłam mala, nazywało się te dwa wymiary postu "ilościowym" i "jakościowym".
Zwyczajowo Polacy poszczą - i to w obu wymiarach, postu i wstrzemięźliwości - w Wigilię Bożego Narodzenia. Ale to zwyczaj, nie przykazanie.
Dawnym zwyczajem poszczono w środy, piątki i soboty - i tak nadal bywa w niektórych zakonach. Zwyczajem, nie prawem, jest też post o chlebie i wodzie, polegający na tym, że nie je się i nie pije nic więcej niż chleb i woda - a i to w ograniczonych ilościach.
A jak to teraz wygląda w praktyce? Obawiam się, że marnie. Większość Polaków chyba jednak nie pości. W każdym razie sprzedaż dań mięsnych w moich okolicznych punktach gastronomii szybkiej :) w piątki ma się tak samo dobrze jak co dzień, w Wielki Piątek też.
Po co jest post? Generalnie to ma wymiar pokuty i ofiary = daru z siebie. I może dlatego staje się niemodny, że niemodne stały się właśnie te rzeczywistości.
No i wspomnienie z czasów komuny, kiedy dniem bezmięsnym był poniedziałek (był chyba nawet czas, że w poniedziałki wcale nie otwierano sklepów z mięsem), a w piątki we wszystkich stołówkach, barach i jadłodajniach były tylko dania mięsne. :P Nawet jeśli przez cały tydzień podawali tylko ryż ze śmietaną i kluski z serem, w piątek był wybór między schabowym a żeberkami z kapustą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz